B. A. Paris - Na skraju załamania

I kolejna książeczka we wrześniu, i nie jest to fantastyka. Jesteście ciekawi co sądze o tej książce jako osoba która nie czytała "Za zamkniętymi drzwiami"? Jeśli tak to zapraszam poniżej

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Okładka:

Wydawnictwo: Albatros
Premiera: 15 luty 2018

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Opis marketingowy:

Deszczowa noc, głuche telefony i to okropne poczucie winy...
Wszystko zaczęło się tamtej nocy. W lesie.
Cass Anderson nie zatrzymała się, by sprawdzić, czy siedząca w zaparkowanym na leśnej drodze samochodzie kobieta nie potrzebuje pomocy. Teraz nieznajoma nie żyje. Od tamtej feralnej nocy Cass nie może się pozbierać – regularnie powtarzające się głuche telefony mącą jej spokój, a ona sama czuje, że nieustannie jest obserwowana. Nawet najmniejszy dźwięk przyprawia ją o przyspieszone bicie serca i ciarki. Nękana wyrzutami sumienia zaczyna miewać kłopoty z pamięcią. Coraz częściej nie może sobie przypomnieć, czy zażyła lekarstwa, jaki kod odblokowuje alarm, gdzie zaparkowała samochód, dlaczego zamówiła dziecięcy wózek, skoro nie jest w ciąży, i czy leżący na blacie w kuchni nóż na pewno nie był pokryty krwią… Jedyne, czego nie może wyrzucić z pamięci, to twarz zamordowanej kobiety.
Autorka "Za zamkniętymi drzwiami", bestsellera, który wywołał sensację na międzynarodowym rynku wydawniczym, a w Polsce gościł na listach bestsellerów przez ponad 30 tygodni, powraca z nowym elektryzującym thrillerem psychologicznym!
Zaskakujące zwroty akcji i ciągłe napięcie przyprawią Was o gęsią skórkę!
JEŚLI NIE MOŻESZ UFAĆ NAWET SOBIE, TO KOMU MOŻESZ WIERZYĆ?

źródło opisu: http://www.wydawnictwoalbatros.com/

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Opinia:

 Ta pozycja jest wręcz idealnym przykładem jak oszukać czytelnika dając mu wszystkie informacje które ma główna postać oraz jednocześnie mając dostęp do jej myśli. Momentami człowiek miał ochotę powiedzieć i kilku prostych słowach by nie traktowała siębie jak "pępek świata" i posłuchała innych, że może oni mają rację i czasem ich sugestie mogą być prawdziwe i gdyby nie pewien przypadek to cała ksiażka mogłaby skończyć się całkiem inaczej. Wiecie dlaczego unikam tego typu książek? Ponieważ ciężko się na ich temat pisze, przy tym gatunku każdy nawet nic nie znaczący [na początku] wątek może rozrąsnąć się do prawie pierwszego planu. Książka mimo pewnej trudności w początkowym polubieniu głównej bohaterki przyciąga i jeśli tylko macie czas to te niecałe czterysta stron przeczytacie w jeden dzień. Jednak mimo takiego szybkiego jej "pochłonięcia", w głowie pozostaje na długo i jeszcze przez kilka dni bedziecie myśleć o wszystkich aspektach tego co się tam działo. Dodatkowo zaczniecie się zastanawiać czy istnieje prawdopodobieństwo iż osoby "na skraju załamania", mogą coś takiego przeżywac czy widzieć właśnie w takich odcieniach. Poprzedniej ksiażki tej pisarki nie czytałem, ale to dlatego iż był wobec niej zbyt duży szum medialny, tą natomiast wziąłem najprawdopodobniej dlatego, że cena wydała mi się atrakcyjna i nie żałuję czasu spędzonego przy jej lekturze.



Profil książki w serwisie lubimy czytać:

Komentarze